Kontrast A A + A ++

Urodzony w Hrubieszowie (wówczas Rubieszów),
najprawdopodobniej w 1769 roku, w tradycyjnej
żydowskiej rodzinie Menechema Mendela Sterna
(Morgensterna) i Miriam Liby Stern (z d. Halpern). Jako syn
ubogich rodziców z niepewną przyszłością, Abraham
otrzymał w swoim rodzinnym mieście tradycyjne religijne
wykształcenie żydowskie.
Już w bardzo młodym wieku wykazywał duże zamiłowanie
do studiowania hebrajskich ksiąg,
co zainspirowało go zamiłowaniem do filozofii
i matematyki. Nauki pobrane u lokalnego zegarmistrza
zainspirowały go do pracy nad mechaniką precyzyjną.

Jego niezwykłe talenty dostrzega i docenia Stanisław
Staszic – od 1800 roku zarządca hrubieszowskiego
majątku, czołowy reformator i myśliciel polskiego
Oświecenia, mąż stanu, filozof, pisarz i tłumacz. Obejmuje
on młodego, zdolnego Żyda swoim mecenatem. Namawia
go do opanowania łaciny i języka niemieckiego, a w 1811
roku wysyła do Warszawy, by studiował fizykę, astronomię,
mechanikę i języki obce.

Już 3 listopada 1811 roku Stern uczestniczy
w posiedzeniu Towarzystwa Warszawskiego Przyjaciół
Nauk. Pierwszym z jego znanych wynalazków był

„Ruchomy Tryanguł”,

który jak czytamy w Tygodniku Ilustrowanym
z 25 czerwca 1864 roku był „opatrzony dwoma
celownikami, mogący szczególnie inżynierom
i artylerzystom niedogodny stolik do mierzenia
zastąpić(…)”.

Kolejnym urządzeniem z dziedziny geodezji jest

konny wózek
topograficzny,

kreślący jednocześnie sytuację i profil terenu
w dowolnej skali.

Najważniejszym wynalazkiem bez wątpienia staje się

Machina rachunkowa.

To ją prezentuje na specjalnej audiencji u cara Aleksandra I,24 listopada 1815 roku. Demonstracja
wzbudza zachwyt monarchy, ale jednak
umiarkowany, bo po tym, jak dużo dłużej zajęło mu
wykonanie niezbyt skomplikowanego działania
matematycznego niż Sternowej maszynie, postanowił
skomentować ten fakt uwagą “Maszyna jest dobra,
ale Żyd jest zły”. Przyznaje jednak wynalazcy roczne
stypendium.

Udoskonalona wersja machiny rachunkowej z roku
1817 jest zdolna do wykonywania takich zadań jak
dodawanie, odejmowanie, mnożenie, dzielenie oraz
pierwiastkowanie. To głównie dzięki niej Stern zyskuje
rozgłos. W przeciwieństwie do poprzednich tego typu
urządzeń, ta maszyna była dokładna, odporna na
uszkodzenia i przede wszystkim prosta w obsłudze.

Choć od 1811 Abraham stern roku bierze aktywny udział
w zgromadzeniach Towarzystwa Przyjaciół Nauk, to
uznanie go w poczet stałych członków przychodzi dopiero
po wielu latach – w 1830 rok. Najpierw, 9 lutego 1817 roku
zostaje Członkiem Korespondentem, potem, 4 lutego 1821
roku - Członkiem Przybranym. Jego kandydatura jest
wielokrotnie odrzucana, a nieliczni z szacownego grona
wprost sprzeciwiają się jego publicznym wystąpieniom i
prezentacji jego wynalazków.

Przeszkadza im tradycyjny, żydowski ubiór Sterna – czarny
atłasowy żupan, pas jedwabny, czarne trzewiki i krymka na
głowie. Co więcej, jego patron – Stanisław Staszic – coraz
częściej i ostrzej wypowiada się o społeczności żydowskiej
zamieszkującej polskie ziemie. By mieszkać w Warszawie,
w miejscu, gdzie przepisy zabraniały osiedlania się Żydom,
Stern musi posiadać zgodę Rady Administracyjnej
Królestwa Polskiego.

Mimo to, Stern skupia się na swojej pracy i rozwija się w
innych dziedzinach nauki, stając się czołowym
przedstawicielem europejskiej Haskalii – żydowskiego
Oświecenia. Zostaje pierwszym Rektorem Warszawskiej
Szkoły Rabinów oraz Przewodniczącym Komitetu Cenzury ksiąg
i pism hebrajskich. Zgłębia teksty Talmudu, pracuje nad
reformą edukacji dla przyszłych rabinów
i żydowskich nauczycieli, tłumaczy z hebrajskiego
i w tym samym języku pisze liczne poezje – między innymi
“Odę na koronację cara Mikołaja I na króla Polski” – tego
samego, który w ramach represji po powstaniu
listopadowym, w 1832 roku, zlikwiduje Towarzystwo
Przyjaciół Nauki

Abraham Stern jest przeciwnikiem asymilacji Żydów z
Polakami, choć odrzuca propozycję Królewskiej Akademii
Nauk, by przenieść się do Berlina dla „polepszenia losu”,
bo – jak mówi – “nie wyobraża sobie by opuszczać swego
rodzinnego kraju”.

Geniusz Sterna nie ograniczał się wyłącznie do konstruowania maszyn liczących. Wynalazł również

mechaniczną młockarnię, tartak, żniwiarkę
konną oraz mechanizm zabezpieczający
powozy przed rozbieganiem się koni.

Jego wynalazki wyprzedziły epokę, w której żył, dlatego nie znalazły one szerokiego zastosowania przemysłowego,
pomimo ich praktycznego waloru.

Abraham Stern zmarł 2 lutego
1842 roku w domu 1063 przy
ulicy Królewskiej w Warszawie.
Został pochowany 4 lutego
na Cmentarzu Żydowskim
w warszawskiej dzielnicy Bródno.
Na nagrobku Abrahama Sterna
wykuto napis

jako mędrzec zasiadał między
uczonymi, obcując
jednocześnie z pobożnymi
i szlachetnymi swego narodu.
W ubóstwie pracował
wszystkie dni swego życia,
był piękną koroną i podporą
swej gminy.

Z żoną Szajndlą (z d. Lipszyc) doczekał się dziewięciorga dzieci: Bera (ur. 1799), Izaaka (1801-1864), Eliezer, Jakuba, Hanoch, Rachelę, Sarę Gitel (1824-1897), Ester (ur. 1826) oraz Idlę.

Jego prace nad wynalazkami kontynuował z powodzeniem Chaim Zelig Słonimski – mąż córki Sary, przyszły dziadek poety Antoniego Słonimskiego.

Bratankiem Abrahama Sterna był Menachem Mendel Morgenstern (1787-1859) - słynny chasydzki cadyk z Kocka - protoplasta dynastii Morgensternów, która istniała do wybuchu II wojny światowej.

Dzisiaj znamy wizerunek Abrahama Sterna jedynie z
kilku dzieł, w tym chyba najsłynniejszego autorstwa
Antoniego Blanka, Portret Abrahama Sterna z 1823
roku, który aktualnie znajduje się w Muzeum
Narodowym w Poznaniu.

Kolejnym powszechnie znanym przedstawieniem
Sterna jest to ze sztychu Jana Feliksa Piwarskiego.

Ważnym odnotowania jest również drzeworyt
sztorcowy Abraham Stern à Varsovie, nieznanego
autora z „,L’Illustration, Journal Universel” (Paryż,
około 1860 roku).

Ze współczesnych dzieł można wskazać obraz
olejny Heleny Piekarz „,Portret Abrahama Sterna”
z 2011 roku, aktualnie znajdujący się w Muzeum
im. ks. Stanisława Staszica w Hrubieszowie.

Dzisiaj znamy wizerunek Abrahama Sterna jedynie z
kilku dzieł, w tym chyba najsłynniejszego autorstwa
Antoniego Blanka, Portret Abrahama Sterna z 1823
roku, który aktualnie znajduje się w Muzeum
Narodowym w Poznaniu.

Kolejnym powszechnie znanym przedstawieniem
Sterna jest to ze sztychu Jana Feliksa Piwarskiego.

Ważnym odnotowania jest również drzeworyt
sztorcowy Abraham Stern à Varsovie, nieznanego
autora z „,L’Illustration, Journal Universel” (Paryż,
około 1860 roku).

Ze współczesnych dzieł można wskazać obraz
olejny Heleny Piekarz „,Portret Abrahama Sterna”
z 2011 roku, aktualnie znajdujący się w Muzeum
im. ks. Stanisława Staszica w Hrubieszowie.

Zobacz Spacer śladami Abrahama
Sterna po współczesnej Warszawie:

Partnerzy i sponsorzy

Fundacja Empiria I Wiedza
Narodowy Instytut Wolności
Bank Gospodarstwa Krajowego